www.niepelnosprawni.fora.pl

czytania na kazdy dzień-środa 25.03.2009

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.niepelnosprawni.fora.pl Strona Główna -> Czytania na każdy dzień
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teri
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:54, 25 Mar 2009    Temat postu: czytania na kazdy dzień-środa 25.03.2009

Środa
Uroczystość Zwiastowania Pańskiego



Dzisiejsze czytania: Iz 7,10-14; Ps 40,7-11; Hbr 10,4-10; J 1,14ab; Łk 1,26-38

Rozważania: Oremus · O. Gabriel od św. Marii Magdaleny OCD



(Iz 7,10-14)
Pan przemówił do Achaza tymi słowami: Proś dla siebie o znak od Pana, Boga twego, czy to głęboko w Szeolu, czy to wysoko w górze! Lecz Achaz odpowiedział: Nie będę prosił i nie będę wystawiał Pana na próbę. Wtedy rzekł [Izajasz]: Słuchajcie więc, domu Dawidowy: Czyż mało wam naprzykrzać się ludziom, iż naprzykrzacie się także mojemu Bogu? Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel, albowiem Bóg z nami.

(Ps 40,7-11)
REFREN: Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę

Nie chciałeś ofiary krwawej ani płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy;
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: „Oto przychodzę.

W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje prawo mieszka w moim sercu”.
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich, o czym Ty wiesz, Panie.

Sprawiedliwości Twojej nie kryłem w głębi serca,
głosiłem Twoją wierność i pomoc.
Nie taiłem Twojej łaski ani Twojej wierności
przed wielkim zgromadzeniem.

(Hbr 10,4-10)
Niemożliwe jest bowiem, aby krew cielców i kozłów usuwała grzechy. Przeto przychodząc na świat, mówi: Ofiary ani daru nie chciałeś, aleś Mi utworzył ciało; całopalenia i ofiary za grzech nie podobały się Tobie. Wtedy rzekłem: Oto idę - w zwoju księgi napisano o Mnie - abym spełniał wolę Twoją, Boże. Wyżej powiedział: ofiar, darów, całopaleń i ofiar za grzech nie chciałeś i nie podobały się Tobie, choć składa się je na podstawie Prawa. Następnie powiedział: Oto idę, abym spełniał wolę Twoją. Usuwa jedną [ofiarę], aby ustanowić inną. Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze.

(J 1,14ab)
Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami, i widzieliśmy jego chwałę.

(Łk 1,26-3Cool
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, . Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca. Na to Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego. Na to rzekła Maryja: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa! Wtedy odszedł od Niej anioł.





Jezus Chrystus jest Światłością rozpraszającą ciemności świata, a Najświętsza Maryja Panna jest odblaskiem tej Światłości. Wraz ze swoim Synem pokornie wchodzi w mroki świata. I tak jak anioł towarzyszył Jezusowi w modlitwie Ogrójca, tak i Ją podczas zwiastowania podtrzymuje archanioł Gabriel, mówiąc Jej: “Nie bój się”. Od tej chwili Jej Niepokalane Serce jednoczy się z Najświętszym Sercem Jezusa tak mocno, że ta sama włócznia, która zrani Serce Syna, przeszyje bólem Jej matczyne Serce. Uwielbiając dziś Boga za Najświętszą Maryję Pannę, prośmy, aby towarzyszyła nam w trwaniu przy Jezusie.

ks. Jakub Szcześniak, „Oremus” Wielki Post i Triduum Paschalne 2001, s. 109


NIE GRZESZ JUŻ

Oczyść mnie, u Panie, a stanę się czysty, obmyj mnie, a nad śnieg wybieleje (Ps 51, 9)

Historia Zuzanny, która oparła się nagabywaniu ludzi zepsutych, choć wskutek tego została fałszywie oskarżona o cudzołóstwo i niesprawiedliwe skazana na śmierć, była częścią dawnej katechezy dla katechumenów. Wszyscy przygotowujący się do chrztu powinni nauczyć się od tej czystej i mężnej kobiety wierności dla prawa Bożego oraz prawości sumienia wyższej ponad ludzkie rachuby. Zuzanna, uwolniona od intryg oskarżycieli swoich dzięki pośrednictwu Daniela, przedstawia ochrzczonego, który został uwolniony z więzów szatana przez pośrednictwo Chrystusa. Chrześcijanin wybawiony przez Chrystusa od śmierci wiecznej, o wiele bardziej niż młoda żydówka, jest obowiązany do wierności Bogu tak przez nienaruszoną wiarę, jak i godne postępowanie. Wobec nagabywań i gróźb nieprzyjaciół dobra powinien mieć odwagę powtórzyć za Zuzanną: „Wolę niewinna wpaść w wasze ręce, niż zgrzeszyć wobec Pana” (Dn 13, 23).

Nowy Testament również opisuje zdarzenie z kobietą oskarżoną o cudzołóstwo. Ta jednak nie jest niewinna jak Zuzanna, lecz jest grzesznicą, ale podobnie jak Zuzanna zostaje przyprowadzona na sąd przez złych ludzi. Chociaż cudzołożnica, i ona też zostaje uwolniona, jednak nie przez proroka, tylko przez Syna Bożego, który jeden ma władzę odpuszczania grzechów. Na słowa: „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień” (J 8, 7), złośliwi oskarżyciele odchodzą „jeden po drugim” i pozostaje przed Zbawcą sama winowajczyni. „Pozostaje ich tylko dwoje: nędza i Miłosierdzie”, mówi św. Augustyn. A Jezus, który jest Miłosierdziem do tego stopnia, że nie przyszedł sądzić, lecz zbawić świat, rozgrzesza ją: „Idź, a od tej chwili już nie grzesz” (J 8, 11). Uwolnienie Zuzanny jest symbolem chrztu, uwolnienie zaś kobiety cudzołożnej zdaje się mieć większe podobieństwo do sakramentu pokuty. Chociaż człowiek jest ochrzczony, zachowuje jednak zawsze smutną możliwość popełnienia grzechu. Świat wówczas wydaje okrzyki zgorszenia i domaga się wyroku, lecz Jezus, który życiem zapłacił za zbawienie grzeszników, pragnie, aby nikt nie zginął, i przebacza: „Idź, a od tej chwili już nie grzesz”.

* Ty, o Panie, nie wstrzymuj wobec mnie Twego miłosierdzia; łaska Twa i wierność niech mnie zawsze prowadzą... winy moje mnie ogarnęły, nie mogę już widzieć. Liczniejsze są niż włosy na mej głowie; serce we mnie ustaje. Panie, racz mnie wybawić; Panie, pośpiesz mi na pomoc...
Ja jestem ubogi i nędzny, ale Pan troszczy się o mnie. Ty jesteś moim wspomożycielem i wybawca; Boże mój, nie zwlekaj! (Psalm 40, 12-14. 1Cool.

* Spojrzyj na mnie, o Jezu nieskończonego miłosierdzia; zwróć na mnie swoje oblicze, jak gorąco Cię błagam, abym pod Twoim wejrzeniem mógł opłakiwać moje grzechy.
Raz wejrzałeś na Piotra; gdy upadł w grzech; dzięki Twojemu wejrzeniu i pomocy Bożej gorzko zapłakał; kiedy odzyskał łaskę, wytrwał w niej na zawsze. Wejrzałeś również na łotra, tego zbrodniarza, aby pokornie Cię uznał za Pana Majestatu; i tak zasłużył sobie przekroczyć z Tobą bramy raju.
Wejrzałeś na Marię grzesznicę; poruszona natychmiast wyrzutami sumienia, nie pytając już o nic, rzuciła się do Twoich stóp i opłakiwała swe grzechy. Obmyła je łzami i otarła swymi włosami, aby otrzymać Twoje przebaczenie. Cennymi olejkami pachnącymi namaściła zawczasu Twoje ciało. Odpuszczono jej wiele, bo wiele umiłowała; wylewając na głowę Tego, który ją umiłował pachnący olejek, uczciła Mękę Jego.
O święta wolo Boga, o Stworzycielu, pełen dobroci! O Królu, który opiekujesz się tymi, co pokładają w Tobie nadzieje, abyś ich wyrwał ze śmierci! O dobry Pasterzu, Ty nosisz na ramionach swoje owieczki! Bądź Pasterzem również dla grzesznika klęczącego u stóp Twoich, słabego i nędznego; podnieś mnie, podaj mi rękę, racz postawić mnie na nogi, abym mógł stać tak w Twojej obecności, o najsłodszy Panie! (św. Leon IX).

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 372


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.niepelnosprawni.fora.pl Strona Główna -> Czytania na każdy dzień Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
Regulamin