Teri
Moderator
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:52, 18 Sie 2009 Temat postu: czytanie na kazdcy dzień - wtorek -18.08.2009 |
|
|
(Sdz 6,11-24a)
Oto przyszedł Anioł Pana i usiadł pod terebintem w Ofra, które
należało do
Joasza z rodu Abiezera. Gedeon, syn jego, młócił na klepisku zboże,
aby je
ukryć przed Madianitami. I ukazał mu się Anioł Pana. Pan jest z tobą
-
rzekł mu - dzielny wojowniku! Odpowiedział mu Gedeon: Wybacz, panie
mój!
Jeżeli Pan jest z nami, skąd pochodzi to wszystko, co się nam
przydarza?
Gdzież są te wszystkie dziwy, o których opowiadają nam ojcowie nasi,
mówiąc: Czyż Pan nie wywiódł nas z Egiptu? A oto teraz Pan nas
opuścił i
oddał nas w ręce Madianitów. Pan zaś zwrócił się ku niemu i rzekł
do
niego: Idź z tą siłą, jaką posiadasz, i wybaw Izraela z ręki
Madianitów.
Czyż nie Ja ciebie posyłam? Wybacz, Panie mój! - odpowiedział Mu -
jakże
wybawię Izraela? Ród mój jest najbiedniejszy w pokoleniu Manassesa, a
ja
jestem ostatni w domu mego ojca. Pan mu odpowiedział: Ponieważ Ja będę
z
tobą, pobijesz Madianitów jak jednego męża. Odrzekł Mu na to:
Jeżeli
darzysz mnie życzliwością, daj mi jakiś znak, że to Ty mówisz ze
mną. Nie
oddalaj się stąd, proszę Cię, aż wrócę do Ciebie. Przyniosę moją
ofiarę i
położę ją przed Tobą. A On na to: Poczekam tu, aż wrócisz. Gedeon
oddaliwszy się przygotował koźlę ze stada, a z jednej efy mąki
przaśne
chleby. Włożył mięso do kosza, a polewkę do garnuszka i przyniósł
to do
Niego pod terebint i ofiarował. Wówczas rzekł do niego Anioł Pana:
Weź
mięso i chleby przaśne, połóż je na tej skale, a polewkę rozlej.
Tak
uczynił. Wówczas Anioł Pana wyciągnął koniec laski, którą trzymał
w swym
ręku, dotknął nią mięsa i chlebów przaśnych i wydobył się ogień
ze skały.
Strawił on mięso i chleby przaśne. Potem zniknął Anioł Pana sprzed
jego
oczu. Zrozumiał Gedeon, że to był Anioł Pana, i rzekł: Ach, Panie,
Panie
mój! Oto Anioła Pana widziałem twarzą w twarz! Rzekł do niego Pan:
Pokój z
tobą! Nie bój się niczego! Nie umrzesz. Gedeon zbudował tam ołtarz
dla
Pana i nazwał go "Pan jest pokojem".
(Ps 85,9.11-14)
REFREN: Pan głosi pokój swojemu ludowi
Będę słuchał tego,
co mówi Pan Bóg:
oto ogłasza pokój ludowi i świętym swoim,
którzy zwracają się ku Niemu swym sercem.
Łaska i wierność spotkają się ze sobą,
ucałują się sprawiedliwość i pokój.
Wierność z ziemi wyrośnie,
a sprawiedliwość spojrzy z nieba.
Pan sam obdarzy szczęściem,
a nasza ziemia wyda swój owoc.
Przed Nim będzie kroczyć sprawiedliwość,
a śladami Jego kroków zbawienie.
(2 Kor 8,9)
Jezus Chrystus, będąc bogatym, dla was stał się ubogim, aby was swoim
ubóstwem ubogacić.
(Mt 19,23-30)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę, powiadam wam: Bogaty z
trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego. Jeszcze raz wam
powiadam:
Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu
wejść do
królestwa niebieskiego. Gdy uczniowie to usłyszeli, przerazili się
bardzo
i pytali: Któż więc może się zbawić? Jezus spojrzał na nich i
rzekł: U
ludzi to niemożliwe, lecz u Boga wszystko jest możliwe. Wtedy Piotr
rzekł
do Niego: Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż
więc
otrzymamy? Jezus zaś rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Przy
odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy,
którzy
poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach,
sądząc
dwanaście pokoleń Izraela. I każdy, kto dla mego imienia opuści dom,
braci
lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i
życie
wieczne odziedziczy. Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich
pierwszymi.
Komentarz
"Jeżeli Pan jest z nami, skąd pochodzi to wszystko, co się nam
przydarza?" - pyta sfrustrowany Gedeon. "Poszliśmy za Tobą, cóż więc
otrzymamy?" - dopytuje się Piotr. O dziwo, te szczere pytania nie
wywołują
Bożego gniewu, ale rozpoczynają głęboki i owocny dialog. Stając
przed
Panem pamiętajmy, że Jemu naprawdę zależy na naszej szczerości i że
On
gotów jest odsłaniać swoje Serce przed tymi, którzy mają odwagę
potraktować Go na serio.
Mira Majdan, "Oremus" sierpień 2003, s. 88
Post został pochwalony 0 razy
|
|